W wieku 27 lat, postanowiłam założyć blog.
Mam męża, do którego po 5 latach małżeństwa, wciąż pałam wielką miłością. Jesteśmy rodzicami dwóch chłopaków, którzy nauczyli mnie więcej przez dwa lata, niż sama się nauczyłam w ciągu dziesięciu, tak odnośnie cierpliwości i znośności absolutnie wszystkiego.. Ależ dzieci mają pomysłów.
Popieram zdecydowanie edukację żywieniową. Powinna być rozdawana wręcz na ulicy.
Kiedy odchowamy troszkę narybek, chcę wrócić na studia i piąć się po drabinie, prosto do spełnienia swoich marzeń.
Wiesz, najwięcej się o mnie dowiesz, po prostu czytając moje wpisy :)
Więc zapraszam, czytaj.
Mam męża, do którego po 5 latach małżeństwa, wciąż pałam wielką miłością. Jesteśmy rodzicami dwóch chłopaków, którzy nauczyli mnie więcej przez dwa lata, niż sama się nauczyłam w ciągu dziesięciu, tak odnośnie cierpliwości i znośności absolutnie wszystkiego.. Ależ dzieci mają pomysłów.
Popieram zdecydowanie edukację żywieniową. Powinna być rozdawana wręcz na ulicy.
Kiedy odchowamy troszkę narybek, chcę wrócić na studia i piąć się po drabinie, prosto do spełnienia swoich marzeń.
Wiesz, najwięcej się o mnie dowiesz, po prostu czytając moje wpisy :)
Więc zapraszam, czytaj.
Przeczytałam cały blog i jestem pod ogromnym wrażeniem. Polecam wszystkim. Z niecierpliwością czekam na kolejne wpisy.
OdpowiedzUsuńJesteś wzorowym czytelnikiem! Dziękuję :)
Usuń