Zanim kupisz Labradora, jeśli w ogóle chcesz psa, koniecznie przeczytaj.

 

Psi przyjaciel.

Jeżeli jesteś profesjonalistą w dziedzinie tresury, psim behawiorystą lub po prostu doświadczonym posiadaczem psów to znasz różne myki - tryki i  będzie to dla Ciebie jedynie tekst humorystyczny, możesz go też w ogóle nie czytać, ale szkoda.
Kieruję go do psich laików, którzy postanowili dopełnić swoje życie, rodzinę, salon, czy co tam innego, czworonożnym przyjacielem.

Psy są wspaniałe.

 Pomimo tego wszystkiego, co tu poniżej zaraz napiszę, muszę zaznaczyć że psy uwielbiam. Ułożony pies, mający kochającego pana to naprawdę przyjaciel. Psy to niesamowicie mądre zwierzęta, nie ma znaczenia czy jest rasowy czy podwórkowy, każdy jest mądry i potrzebuje miłości. 

Psia spowiedź!

Do rzeczy, Oto "psia spowiedź". Jeśli na końcu nadal będziesz chciał mieć psa, jesteś gotowy! 


  1. Moi Państwo chyba myślą, że moje posłanko to Ich łóżko. Ostatecznie mogę się trochę podsunąć, ale opcja, że Oni zostają a ja idę na podłogę kategorycznie odpada. Od leżenia na podłodze to są dywany. Trudno już, jak zasną to wejdę Im w nogi. 

  2. Kurde znowu. No nie zapiszczałam ani nic, bo to był impuls, nagła sprawa. Może Ty nie wiesz Człowieku, ale nas też czasami brzuch boli. Nasrałam to nasrałam a afera jak bym dom wysadziła w powietrze. 

  3. Słuchaj, wiesz że się martwię o Ciebie jak beze mnie wychodzisz, no but pachniał jak Ty a ja nie wiedziałam czy Ty jeszcze wrócisz. Ze strachu i tęsknoty go zjadłam. Przyznaję, mój błąd że zjadłam od innej pary niż tydzień temu. Jestem tylko psem, musisz zrozumieć. 

  4. Cholera znowu zmieniam sierść. To dwa okresy w roku bardzo dla mnie trudne, ale i przyjemne jednocześnie. Codzienne drapanko - czesanko jest jak najbardziej w porządku. Niestety dużo się muszę nasłuchać, że perskie dywany tworzę, że na dworze się mogłam wyczochrać itp. Przy każdym odkurzaniu, kiedy odkurzacz aż świszcze na najwyższych obrotach a po czole Pani spływają strugi potu, zawsze wtedy musi mi dogadać, jaki to ze mnie wstrętny sierściuch. Pfff.., ja sierściuch! Ja jestem rasowa! 

  5. Lubię zjeść. Duża jestem, więc dużo lubię zjeść. Właściwie jestem w stanie zjeść wszystko. Raz na spacerze zjadłam kupę jakiegoś zwierzaka, ale okazała się bardzo niestrawna i już będąc w domu zwróciłam ją na korytarz. Pani krzyczała coś o szczytach obrzydliwości i coś chyba chciała mi oddać, ale nie do końca zrozumiałam o co jej chodziło, była jakaś roztrzęsiona. Zrobiłam tak tylko raz i więcej już nie będę. Poza tym często oszukuję że jestem głodna, taką specjalną minę mam na to. Często się nawet udaje. Karmienie dzieci to moje ulubione pory dnia, ale Oni zawsze mi coś podrzucą. 

  6. No i człowieku, wtedy to nie była moja wina. Jestem mieszkańcem domu, więc trzeba odpowiednio o mnie dbać. Co pół roku życzę sobie odrobaczanie a co trzy miesiące krople na pchły i kleszcze. Nie chce znowu tego do domu przynieść, pamiętam jak chciałaś przyoszczędzić, kupiłaś gorszy płyn i kleszcza przyniosłam. Afera na sto fajerek, dwa razy cały dom odkurzali. Odrobaczanie też sprawa bardzo ważna, bo widzisz ja jedząc wszystko co znajdę jestem na robaki bardzo narażona. Jeśli nie będziesz mnie regularnie odrobaczać to ja zacznę regularnie rzygać. Wiem, bo Pani kiedyś zapomniała o drugiej dawce po dwóch tygodniach i po jakimś czasie miałam znowu problem. Właściwie to Pani miała problem dopóki się nie wytruło towarzystwo. 

  7. Potrzebuję dużo ruchu, jesteś zbyt surowa. Ja wiem, że dużo dostaję, a jeździć z Panią rowerem uwielbiam, ale to wszystko nie to samo co wolności troszkę. Nie uciekam daleko, w ostateczności przecież przyprowadzi mnie jakiś sąsiad. Zupełnie nie potrzebne nerwy, naprawdę. 

  8. Kocham Cię całym swoim psim sercem <3